“Jeśli ruch jest oznaką życia, a bezruch to śmierć, to bieganie jest najlepszym przykładem życia pełnią życia. I to jest piękne!” Słowa Martina Creed’a mogłyby dziś towarzyszyć sukcesom odniesionym przez klan Kraińskich, który fantastycznie reprezentował naszą szkołę pod upalnym grudziądzkim niebem w w 41 Międzynarodowych Biegach im. Bronisława Malinowskiego.
Pomimo niesprzyjającej pogody, nasz wuefista, pan Michał Kraiński zdobył brąz w swojej kategorii wiekowej podczas biegu na 10 km. W klasyfikacji generalnej pośród 314 zawodników zajął dziewiąte miejsce.
W ślady taty poszła młodzież: Zofia wywalczyła czwarte miejsce wśród 109 starszych od siebie konkurentek na dystansie 800 metrów. Antoni był dziesiąty wśród 196 chłopców z klas trzecich i czwartych w tej samej konkurencji.
Składając serdeczne gratulacje naszej wracającej z tarczą reprezentacji, życzymy kolejnych powrotów w chwale. W końcu życie nie składa się z sumy oddechów, ale jest ilością chwil, które dech w piersiach zapierają…
